Cassidy "Cassie" Evans
Hej, to Ja! Cóż mogę Wam o sobie powiedzieć. Mam 20 lat i mieszkam z dziadkiem na jego ranczu. Świetnie jeżdżę konno, dlatego uwielbiam zajmować się tymi zwierzakami, są inteligentne i kochane. Do niedawna wiodłam beztroskie oraz spokojne życie. No właśnie, dopóki nie pojawił się On- mój przyszły mąż i musiałam przenieść się do niego. Aaaa! Ja nie chcę wychodzić za mąż! Może ktoś chce się zamienić?
Diego Montalvo "Dragon"
Mój przyszły mężulek, czyli Pan Gangsterka lub jak wolicie Dragon. Kanalia jakich mało oraz ...ciacho. Ok, jest przystojny i można się w nim zakochać, ale to nie daje mu prawa, aby zmuszał mnie do ślubu! Poza tym, jest szefem gangu „EL TESORO”, który zajmuje się przemytem broni. Zagroził dziadkowi, że jeśli go nie poślubię, to zrówna z ziemią całe nasze ranczo! Co za prostak! Ciągle nosi przy sobie broń. Ach, mógł by zrobić mi przysługę i się zastrzelić.
Agnes "Agi" Robinson
Nie znam bardziej wygadanej i upierdliwej dziewczyny. Laska powinna być blondynką- nie to żebym coś miała do jasnowłosych, ale zawsze myślałam, że brunetki mocno stąpają po ziemi. Pomyłka, bo Agnes jest tego całkowitym zaprzeczeniem. Panna Gaduła zajmuje się domem mojego mężulka, gotuje, zarządza służbą itp. No i najważniejsza funkcja- dotrzymuje mi towarzystwa. Myślę, iż bez niej zwariowałabym w tej klatce.
Carlos "Carlo" Rubio
Ten pajac, to prawa ręka Dragona i...pierdoła do kwadratu. Koleś zmienia kolor włosów częściej, niż bieliznę. Skąd wiem? Lepiej nie pytajcie, ale spokojnie, to nic złego. Nie pozwoliłabym mu sprzedawać ziemniaków na bazarku,a co dopiero zająć się przemytem borni. Jak widać Carlo ma więcej szczęścia, niż rozumu. Poza tym, ślini się na widok każdej laski. Chociaż, może na widok takiej jednej wyjątkowo bardziej...
Ernesto Evans
Osoba najbliższa mojemu sercu, czyli kochany dziadek. Wychowywał mnie od małego i zawsze wspierał. Najbardziej wyrozumiały oraz troskliwy mężczyzna pod słońcem. Chociaż, odkąd w naszym życiu pojawił się Pan Gangsterka, to mam wrażenie, że dziadek nie mówi mi wszystkiego. Za dobrze znosi towarzystwo Dragona, a to mi najbardziej przeszkadza w tej układance.
„El Tesoro" czyli Mike, Alex, Dave i Zack
„Słynni gangsterzy” i podopieczni Dragona. Żaden z nich nie grzeszy inteligencją, a kiedy są razem, to lepiej nie wychodzić na ulicę, bo nawet dla samych siebie stwarzają zagrożenie.
Mike i Alex
Są braćmi i naprawdę ich lubię. Chociaż pilnowanie mnie nie zawsze im wychodzi. Już kilka razy o mało im nie zwiałam, a potem Dragon prawie przestrzelił im tyłek.
Dave
Nie mogę go rozgryźć, bo jest bardzo tajemniczy. Czasem obawiam się z nim zostać sam na sam. Dziwnie mi się przygląda, a jak już o coś zapyta, to nie wiem, jak mam odpowiedzieć. Spod jego oka nawet mysz się nie przeciśnie, więc Pan Gangsterka z nim zostawia mnie najczęściej.
Zack
Nie ufam facetowi. Jest dziwny i jeszcze bardziej skryty w sobie, niż Dave. Trzyma się od reszty na uboczu i mam wrażenie, że żyje we własnym świecie. Nie wiem, ale uważam, że On jeszcze przysporzy kłopotów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz